Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś Gospodarze
1 : 2
0 2P 1
1 1P 1
Jałowiec Stryszawa
Jałowiec Stryszawa Goście

Bramki

Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś
Stadion w Nowej Wsi, ul. Św. Floriana 68
90'
Widzów:
Jałowiec Stryszawa
Jałowiec Stryszawa

Skład wyjściowy

Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś
Jałowiec Stryszawa
Jałowiec Stryszawa


Skład rezerwowy

Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś
Jałowiec Stryszawa
Jałowiec Stryszawa
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Niwa Nowa Wieś
Niwa Nowa Wieś
Imię i nazwisko
Andrzej Tomala Trener
Jałowiec Stryszawa
Jałowiec Stryszawa
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Kinga Januszyk

Utworzono:

11.05.2015

Coraz gorsze nastroje panują w Nowej Wsi. Po sobotniej porażce z ostatnim w tabeli IV ligi Jałowcem Stryszawa widmo spadku z IV ligi zajrzało w oczy naszym piłkarzom, tak jak jeszcze nie miało to miejsca w historii.

W sobotnim meczu z Jałowcem do pewnego momentu nic nie zapowiadało takiej katastrofy, jaka miała miejsce później. Co prawda obie ekipy zaczęły spotkanie ostrożnie, jednak to nowowsianie mogli wyjść na prowadzenie.

Najpierw Przemysław Dudzic ruszył na samotne spotkanie z Adamem Pająkiem niemalże od połowy boiska, jednak jego strzał był słaby i bramkarz gości obronił. Chwilę później szczęścia próbował Bogdan Swarzyński, jednak i z jego uderzeniem poradził sobie golkiper gości.

Jałowiec Stryszawa na te sytuacje odpowiedział najlepiej jak mógł, bo jego akcja od razu przyniosła gola. Na prawej stronie indywidualną akcję przeprowadził Kamil Gazurek, dośrdkował w okolice piątego metra, a tam nabiegający Robert Głuszek umiejętnie przystawił nogę i goście mogli cieszyć się z prowadzenia.

Odpowiedź Niwy była natychmiastowa. Lewą stroną popędził Przemysław Tlałka, ograł dwóch rywali i posłał płaskie podanie w "szesnastkę" gości. Tam czekał już Dudzic i tuż po przyjęciu piłki czubkiem buta skierował ją do siatki obok bezradnego Pająka.

Niestety kilka minut po zaliczeniu asysty, boisko musiał opuścić Przemysław Tlałka. Zawodnik naszej drużyny w starciu z jednym rywali niefortunnie upadł i nabawił się groźnie wyglądającego urazu barku.

Chwilę później Niwa powinna objąć prowadzenie. Kibice oglądali niemalże identyczną akcję do tej bramkowej, ale tym razem skrzydłem pędził Swarzyński, który po ograniu Bartyzela zagrał do Dudzica. Nabiegający napastnik Niwy w stuprocentowej sytuacji fatalnie jednak przestrzelił, posyłając futbolówkę nad poprzeczką.

W drugiej części gry najwięcej emocji wzbudziła akcja, kiedy to arbiter z Krakowa nie podyktował ewidentnej "jedenastki" dla Niwy. Przemysław Dudzic wypuścił piłkę obok jednego z obrońców gości, po czym został wycięty równo z trawą. Gwizdek arbitra - nie wiedzieć czemu - milczał.

Kiedy mijała trzecia minuta doliczonego czasu gry i wydawało się, że obie drużyny podzielą się punktami, goście porwali się jeszcze na jedną akcję. W polu karnym do piłki dopadł Piotr Pindel, które efektowną "podcinką" oszukał Pawła Szczepańczyka i umieścił piłkę w siatce. Po tym trafieniu arbiter odgwizdał koniec meczu...

Niwa Nowa Wieś - Jałowiec Stryszawa 1:2 (1:1)
0:1 - Robert Głuszek 28'
1:1 - Przemysław Dudzic 29'
1:2 - Piotr Pindel 93'

Niwa: Paweł Szczepańczyk - Bartosz Michałek, Jakub Makowski, Wojciech Góral, Paweł Brańka - Szymon Rozner (84' Piotr Zacny), Piotr Merta, Mariusz Piskorek (79' Łukasz Łęcki), Przemysław Tlałka (37' Bartłomiej Zwaryczuk) - Przemysław Dudzic, Bogdan Swarzyński.

Jałowiec: Adam Pająk - Jacek Bartyzel, Arkadiusz Bach, Sebastian Starowicz, Bartłomiej Iciek - Kamil Gazurek, Piotr Bachorczyk, Grzegorz Jodłowiec, Piotr Pindel - Tomasz Świerkosz, Robert Głuszek.

Żółte kartki: Bartosz Michałek, Piotr Merta, Szymon Rozner, Mariusz Piskorek, Przemysław Dudzic, Bogdan Swarzyński - Jacek Bartyzel, Sebastian Starowicz, Bartłomiej Iciek.

Sędzia: Mariusz Kucia (Kraków)

do góry wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości