Sobotnie popołudnie Victoria spędziła na boisku w Gawłówku, gdzie w ramach 4 kolejki bocheńskiej A-klasy, rozgrywaliśmy spotkanie z drużyną Żubra. Gospodarze dobrze weszli w sezon i po trzech kolejkach wciąż nie zaznali smaku porażki.
W pierwszej połowie zobaczyliśmy dwie bramki - niestety, obie padły łupem gospodarzy. Choć Victoria lepiej "weszła w mecz", nie potrafiła stworzyć sobie dogodnych okazji do objęcia prowadzenia.Wykorzystał to Żubr - w 22 minucie, po strzale Pawła Budzyna piłka trafiła najpierw w słupek a następnie feralnie odbiła się od pleców Patryka Sobasa i w ten sposób Żubr objął prowadzenie. Victoria próbowała szybko doprowadzić do wyrównania, niestety uderzenie Bartłomieja Trzaski wylądowało na poprzeczce. Gospodarze tymczasem jeszcze przed przerwą zdołali wyprowadzić drugi cios. Błyskawicznie wykorzystali błąd naszego bramkarza i na przerwę schodzili już z dwubramkową przewagą.
Druga odsłona była znacznie lepsza w wykonaniu Victorii. Od początku rzuciła się do odrabiania strat, z wiarą że wszystko w tym meczu może się jeszcze wydarzyć. Już 4 minuty po zmianie stron, Piotr Makówka dzięki wysokiemu pressingowi przejął piłkę od obrońcy gospodarzy i pewnym strzałem zdobył bramkę kontaktową. Victoria zepchnęła Żubra do obrony, cały czas atakując i starając się wykreować sobie dogodną okazję do wyrównania. Gospodarze nie pozostali im dłużni i wyprowadzali zabójcze kontry, które przy większej skuteczności powinny zakończyć się co najmniej paroma bramkami. Victoria niestrudzenie dążyła do wyrównania i ostatecznie udało się jej dopiąć swego. W 82 minucie, po stałym fragmencie gry naszego zespołu i totalnym oblężeniu bramki Kaźmierczaka, grający trener Sławomir Siodlarz wziął na swoje barki losy meczu i wyrównał stan spotkania. Victoria mogła jeszcze ten mecz wygrać, jednak bramkarz Żubra tylko sobie znanym sposobem zdołał obronić bardzo dobre uderzenie Rafała Schoebesbergera. Chwilę później sędzia zakończył mecz, w którym ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami.
4 kolejka trwa nadal, zatem układ tabeli poznamy dopiero w niedziele wieczorem, jednak już teraz zapraszamy wszystkich w następną sobotę do Słomki, gdzie o 16:30 rozegramy spotkanie z Ceramiką Muchówką.